Co on sobie myśli? Siedziałam w bez ruchu.
- Ekhem!
- Tak?- spytał nadal nie wypuszczając mnie z objęć.
- Czemu to robisz?
- Co?!
- Siedzisz i udajesz, że obchodzą ci moje problemy!
- A może nie udaje?- mówiąc to się śmiał.
- Haha, to że mam problemy jest śmieszne. Weź się ogarnij- powiedziałam przygnębiona.
- To nie tak miało zabrzmieć- powiedział smutno chłopaka.
- Aha, ale co ty możesz o tym wiedzieć?
- Bo wiesz mnie kiedyś rzuciła dziewczyna!
- COOL STORY BRO -,-
- Ej!
- Co?
- Nic
- Aha
********************************* OCZAMI JUSTINA******************************
pisz dalej prosze , kocham twoje opowiadanie , nie zawieszaj go . prooseeee
OdpowiedzUsuńŚwietne dodaj coś jeszcze ;D
OdpowiedzUsuń